Zgodnie z ustawą antyodpadową przyjętą przez Francję w 2020 roku, owoce objęte zakazem używania opakowań z tworzyw sztucznych od 1 stycznia 2022 roku to: jabłka, gruszki, banany, pomarańcze, pomarańcze, cytryny, kiwi, grejpfruty, śliwki, melony, ananasy, mango, marakuja, persymony itp. Warzywa zabronione w plastiku to por, cukinia, bakłażan, słodka papryka, ogórek, ziemniak, rzodkiew, marchew, rzodkiew wodna, pomidor, cebula, kapusta, kalafior, dynia, pasternak, topinambur i warzywa korzeniowe.
Zakaz dotyczy również ekologicznych owoców i warzyw, ale nie produktów przetworzonych, które zostały pokrojone lub obrane, owoców i warzyw ważących powyżej 1,5 kg oraz owoców i warzyw luzem, które łatwo psują się na świeżym powietrzu.
Według francuskiego Ministerstwa Transformacji Ekologicznej, aby dać przedsiębiorstwom czas na znalezienie satysfakcjonujących alternatyw dla „skomplikowanych sytuacji”, zakaz pakowania niektórych owoców i warzyw w plastik może zostać opóźniony.Na przykład morele, brzoskwinie, winogrona, dziewicze owoce, zielona fasola itp. mogą nadal używać opakowań plastikowych, a data wejścia w życie zostaje przedłużona do 30 czerwca 2023 r.;Sałatki, szpinak, cykoria, szparagi, grzyby, wiśnie, żurawina itp. zostaną przełożone na 31 grudnia 2024 r.;Podobnie jak w przypadku większości jagód, takich jak maliny, truskawki, jagody i porzeczki, zostanie on przedłużony do 30 czerwca 2026 r.
Obecnie 37% produktów owocowo-warzywnych we Francji jest sprzedawanych w opakowaniach z tworzyw sztucznych.Zgodnie z planem rządu francuskiego, te plastikowe opakowania mają zostać zatrzymane po 2026 roku. Jeśli sprzedawca złamie przepisy, może zostać ukarany grzywną do 15000 euro (około 111000 juanów), a zaległa grzywna to 1500 euro (około 11160 juanów) dziennie.
Środek ten nie został jednak przyjęty z zadowoleniem przez Narodową Federację Sprzedawców Owoców, która skarżyła się, że trudno jest przejść na kartony w tak krótkim czasie.Ponadto, według stowarzyszenia handlowego, Francuzi wolą kupować pakowane owoce i warzywa, które nie są dostępne dla innych klientów w sklepach i supermarketach.
Z drugiej strony trwa konflikt między Włochami a UE w sprawie tworzyw sztucznych.Włochy wciąż opóźniają wdrożenie zakazu stosowania tworzyw sztucznych zaproponowanego przez UE, co również stawia Włochy w centrum burzy.Kilka organizacji pozarządowych, w tym Greenpeace, potępiło sposób, w jaki włoski półwysep zrobił krok wstecz, kontynuując promowanie stosowania biodegradowalnych tworzyw sztucznych.Włoski podatek od tworzyw sztucznych został przełożony na 2023 rok.
Wręcz przeciwnie, dyrektywa UE ma na celu wyeliminowanie wszystkich tworzyw sztucznych.Stopniowo celem krajów europejskich jest całkowite wyeliminowanie produktów z tworzyw sztucznych w supermarketach i restauracjach do 2040 roku.
